Zielona infrastruktura to przyszłość miast

Zielona infrastruktura to przyszłość miast

Według Natalii Hatalskiej cenionej analityczki trendów wykorzystanie roślinności w budownictwie (scenariusz W symbiozie z naturą) będzie jedną z 5 najsilniejszych tendencji w branży budowlanej w perspektywie najbliższych 30 lat.

Hatalska analizuje temat trendów w budownictwie na podstawie konkretnych realizacji, które już dziś powstają na całym swiecie. W swoim raporcie „Living buildings. Przyszłość biurowców do 2050” zakłada, że „w przyszłości wszystkie budynki i miasta obligatoryjnie będą musiały korzystać z rozwiązań bazujących na tzw. zielonej infrastrukturze.
Dominować będzie tzw. projektowanie biofiliczne (biophilic design) już dziś wprowadzające do środowiska pracy elementy natury, która zacznie stanowić integralny element przestrzeni na zewnątrz i wewnątrz budynków.

Zielone tarasy, zielone dachy, pokryte roślinnością fasady, wewnętrzne czy zewnętrzne ogrody, ściany porośnięte roślinnością – to wszystko sprawi, że obecność zieleni nie będzie już wyłącznie elementem dekoracyjnym“.
W raporcie możemy też przeczytać: „ludzie będą coraz bardziej świadomi, że zielona infrastruktura, polityka środowiskowa oraz ekologiczne standardy w miastach są nie tylko ważne, ale wręcz niezbędne, także dla ich zdrowia i samopoczucia. Wzorem stają się miejsca i budynki, które maksymalizują korzyści dla ludzi przy minimalizowaniu ich wpływu na środowisko i planetę.

Dzięki zrównoważonemu i zielonemu budownictwu świat będzie w stanie w znaczący sposób ograniczyć emisję CO2 i zużycie nieodnawialnych zasobów, przyczynić się do poprawy jakości powietrza czy w ogóle przeciwdziałać negatywnym skutkom postępującej urbanizacji“.

źródło: ww.chronmyklimat.pl, Hatalska N., Living buildings. Przyszłość biurowców do 2050, Infuture hatalska foresight institute

Spodobał Ci się tekst, poleć go znajomym:

Dodaj komentarz