Europa powinna przygotowac się na ekstrema pogodowe

Europa powinna przygotowac się na ekstrema pogodowe

W ramach powrotu do korzeni, czyli odpowiedzi odpowiedzi na pytanie: dlaczego realizujemy projekt ADAPTCITY, przedstawiamy Państwu materiał w którym autor, odwołując się do badań naukowych, kreśli wizję przyszłości naszego kontynentu.

Miasta europejskie dostały ostrzeżenie o konieczności dostosowania się do kłopotów, jakie nadejdą, z powodu gwałtownych burz i coraz częstszych ekstremalnych warunków pogodowych.

Skrajne warunki pogodowe, silne wiatry i powodzie są przyczyną chaosu i zniszczeń w miastach europejskich, a lokalnym władzom i naukowcom przypomina się o konieczności podjęcia współdziałania, w celu minimalizacji skutków tych zjawisk.

Ponieważ burze nie znają granic, zachodzi konieczność opracowywania prognoz pogody w taki sposób, aby wypracować system wczesnego ostrzegania dla wszystkich obszarów, które mogą znaleźć się na drodze ekstremalnej fali pogodowej – to ostrzeżenie Komisji Europejskiej, a ściślej Directorate-General for Climate Action (DG CLIMA).

Według stanowiska DG CLIMA, który nadzoruje prace KE nad zwalczaniem skutków zmiany klimatu na szczeblu Unii Europejskiej i na poziomie międzynarodowym, należy dokonać niezwłocznej oceny wrażliwości poszczególnych miast i miejscowości w całej Europie pod względem ich podatności na powodzie i inne niebezpieczeństwa związane z ekstremalnymi zdarzeniami pogodowymi.

Kiedy już burze nadejdą – a jest to nieuniknione, i to coraz częściej – tego rodzaju przygotowania powinny pomóc ochronić mieszkańców oraz zapobiec uszkodzeniu systemów zasilania w energię i systemów komunikacyjnych – dróg i linii kolejowych. Służby ratownicze powinny zawczasu znać miejsca, w których konieczność udzielania pomocy będzie najbardziej prawdopodobna.

Nasilają się pogodowe sytuacje ekstremalne

W ciągu trzech minionych dekad Europa była świadkiem 60 procentowego wzrostu liczby ekstremalnych zdarzeń pogodowych. Jeden z najbardziej dramatycznych, udokumentowanych przykładów takich sytuacji pochodzi z Wenecji, gdzie poziom wody stale rośnie, a powtarzające się powodzie stają się poważnym problemem.

Ilustracja 1. Turyści w Wenecji na placu św. Marka podczas powodzi. Źródło.

Ilustracja 1. Turyści w Wenecji na placu św. Marka podczas powodzi. Źródło.

Przed stuleciem, średnio zdarzała się jedna lub dwie powodzie w ciągu roku. Jednak w roku 2014 było 125 sytuacji, gdy przypływy wdarły się do miasta – w porównaniu z 35 takimi sytuacjami w roku 1983 i 44 w roku 1993. Siedem powodzi w roku 2014 sklasyfikowano jako ekstremalne, w porównaniu z zaledwie jednym takim zdarzeniem w roku 1983.

Europejskie miasta są centrami innowacji i rozwoju na kontynencie. Mieszka w nich około 75% populacji, a ich zużycie energii sięga 80% całkowitej produkcji energii.

„Z uwagi na zagęszczenie ludności i nagromadzenie dóbr gospodarczych, miasta
i miejscowości są szczególnie narażone na negatywne skutki zmiany klimatu, włącznie z jej wpływem na zdrowie, infrastrukturę miejską i jakość życia ludzi, przy czym najbardziej narażone na te niebezpieczeństwa są najuboższe grupy społeczne”, stwierdza Alessandra Sgobbi, wysoki urzędnik w Jednostce Adaptacyjnej DG CLIMA.

Przykłady? Ostatnie poniesionych straty gospodarcze wynikłe z ekstremalnych zdarzeń pogodowych, takich jak powodzie i zimowe burze w Wielkiej Brytanii w roku 2014, oszacowano na 20 mld €. Straty będące wynikiem powodzi we włoskiej Genui, w tym samym 2014 roku, oszacowano na 100 mln €.

Prawidłowe przygotowanie do kryzysu często może oznaczać ocalenie wielu istnień ludzkich i dobytku

Ludzka bezmyślność doprowadzała często do tego, że wznoszono miasta wrażliwe na ekstrema pogodowe, z powodu złego planowania i złej jakości budynków stawianych na obszarach wysokiego ryzyka, uważa Sqobbi. Na przykład 23 obszary miejskie we Francji zamieszkuje 100 000 osób, mieszkających na terenach zalewowych.

Eksperci uważają, że jeśli od razu nie podejmie się odpowiednich działań, to koszty gospodarcze, jakie miasta europejskie poniosą w wyniku zniszczeń przez burze, mogą przekroczyć 190 mld € rocznie już przed 2070 rokiem.

„Duże miasta stanowią grupę najsilniejszą pod tym względem, ale każda gmina ma własne środki, które może przeznaczyć na ograniczanie ryzyka, przy czym jedne są lepiej przygotowane, a inne słabiej” twierdzi Yann Eglin, inżynier w zakresie zarządzania ryzykiem w National Research Institute of Science and Technology for Environment and Agriculture (IRSTEA) we Francji.

Paryż jest jedną z francuskich metropolii, które znacznie ucierpiały w wyniku potężnych ulew na początku czerwca bieżącego roku. Uszkodzeniu uległy sieci elektryczne w podziemiach Luwru, części paryskiego metra i sieci kolejowej.

„Jeśli gdziekolwiek może wydarzyć się powódź, służby ratownicze powinny zawczasu określić wszystkie miejsca podziemnej sieci komunikacyjnej, którędy może wedrzeć się woda, tak, aby odpowiednio przygotować urządzenia, w celu ochrony wejść do stacji, kanałów wentylacyjnych i innych systemów, do których może napłynąć woda”, mówi Charles Perrin, hydrolog w IRSTEA.

Z kolei naukowcy silnie podkreślają konieczność przeprowadzenia planowania i przygotowań, mających na celu zapobieżenie stracie czasu, w razie ogłoszenia alertu powodziowego. „Prawidłowe przygotowanie się do kryzysu często może oznaczać ocalenie wielu istnień ludzkich i dobytku”, zauważa Engling. „Równie ważne jest przygotowanie do powrotu do normalności. Te dwa elementy stanowią o ‘odporności’ miasta”.

Społeczność naukowa stara się wypracować metody ochrony przed skutkami ekstremalnych stanów pogodowych.

Środki minimalizacji skutków

Badacze i eksperci europejscy pracują nad projektem określanym jako RAIN, którego celem jest wypracowanie zbioru środków i narzędzi dla poprawy bezpieczeństwa infrastruktury i sieci w miastach Europy. Uwzględnia się transport, sieci energetyczne i telekomunikację. Jednym ze studiów przypadku, służących tym pracom, jest casus powodzi w Helsinkach w 2005 roku.

„Ważnym krokiem naprzód jest umiejętność opracowania długoterminowej oceny ryzyka, analiz scenariuszy zdarzeń i umiejętność prognozowania”, zauważa Beatriz Yordi, kierująca zespołem Jednostki Adaptacyjnej DG CLIMA.

„Pomoże to w planowaniu i wdrażaniu odpowiednich procedur i pozwoli nam na opracowanie spójnego obrazu obecnego i przyszłego ryzyka, wynikającego ze zmiany klimatu, co jest istotne w zarządzaniu tym ryzykiem i ograniczaniu związanego z nim stopnia niepewności”.

Prognozowanie musi uwzględniać potencjalne zmiany w zakresie wylewania rzek i wezbrań morza. Planiści muszą określić, w jaki sposób zmiana klimatu wpłynie na rosnącą gęstość zaludnienia w miastach i na zmiany populacji.

Autor: Michał Pyka na podstawie Europe must prepare for extreme weather

źródło: www.ziemianarozdrozu.pl
zdjęcie tytułowe: flickr.com, Andrew3000, Parliament (sandbagged) (CC BY-NC 2.0)

Spodobał Ci się tekst, poleć go znajomym:

Dodaj komentarz